piątek, 19 stycznia 2018

Podologia i pedicure specjalistyczny

Kim jest podolog? Czym zajmuje się podologia?

To dziedzina zajmująca się diagnozowaniem i leczeniem chorób w obrębie stóp. Podolog wykonuje takie zabiegi jak:
  • usuwanie nadmiernych zrogowaceń (odcisków, nagniotków, modzeli),
  • usuwanie brodawek wirusowych,
  • pielęgnacja pęknięć i rozpadlin,
  • profilaktyka stopy cukrzycowej,
  • korekcja wrastających paznokci,
  • pedicure specjalistyczny. 


Gabinet podologiczny wyposażony jest w specjalistyczne kosmetyki i preparaty oraz sprzęt, aby bezpiecznie i wygodnie wykonywać zabiegi. Wygodnie także dla pacjenta. Ponad 80% naszego społeczeństwa skarży się na problemy ze stopami. Dotyczy to nie tylko osób starszych, chorych i otyłych ale również ludzi młodych i sprawnych. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy jakie następstwa może nieść za sobą brak prawidłowej pielęgnacji.

W Mani Pedi Studio kompleksowo zajmiemy się Twoimi stopami!
Umów wizytę pod nr tel. 726 898 633

środa, 17 stycznia 2018

Bestsellery z salonów kosmetycznych

Dziś przedstawię Wam kilka kosmetyków, które doceniłam ja oraz moje klientki. Chętnie po nie wracały i polecały swoim znajomym. Możecie je dostać w dobrych salonach kosmetycznych.

1. Swederm HUD SALVA to silnie natłuszczająca maść dla każdego do codziennej pielęgnacji skóry (dłonie, stopy, łokcie). Jest hipoalergiczna, nie ma substancji zapachowych ani barwników. Szybko się wchłania, pozostawiając na skórze film ochronny. Przyspiesza gojenie ran, polecana dla osób z łuszczycą, atopowym zapaleniem skóry (AZS), zrogowaciałym naskórkiem, zaczerwienieniem i pęknięciami. Bardzo przydatna zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy skóra dłoni woła o pomoc. Doceniają ją mężczyźni, za brak zapachu oraz szybką wchłanialność, ponieważ nie lubią uczucia "lepiących się" rąk. Klientki zaraz po zakupie wracały po Hud Salvę dla siebie, ponieważ poprzednią oddały mężowi lub synowi :) 

2. Dadi Oil, czyli NIEzwykła oliwka do skórek i paznokci. W 95 % składa się ze składników organicznych. Wnika szybko i głęboko, zwiększa elastyczność paznokci, zapobiega ich łamaniu, na długo nawilża skórki. W jej skład wchodzą 3 organiczne oleje: 
  • Czysty, organiczny olejek z avocado - zawiera duże ilości witaminy A i D, które mają doskonałe właściwości nawilżające
  • Oliwa z oliwek - zawiera dwa aktywne skladniki: skwalen, który jest naturalnym środkiem zmiękczającym, a drugi to Oleocanthal,który ma właściwości przeciwzapalne
  • Olejek Jojoba, który pomaga w penetracji składników aktywnych
  • Naturalne witamina E - która jest silnym antyutleniaczem

Mimo, że nie jest zwykłą oliwką, która poza zapachem w niczym nie pomaga, zapach Dadi' Oil jest obłędny! Składa się z 21 olejków eterycznych, w tym cytrusów, wanilii, bergamotki, cytryny, rozmarynu, trawy cytrynowej i lawendy.

3. Peclavus maść na pękające piętyDoskonale sprawdza się w leczeniu i pielęgnacji pękających stóp i rozpadlin na stopach oraz w pielęgnacji wałów paznokciowych. 
  • Naturalne składniki zawarte w tej maści optymalnie wspomagają leczenie rozpadlin na stopach.
  • Maść może być stosowana pod opatrunek lub do wmasowania nawierzchniowo w skórę.
  • Dzięki tej maści skóra szybko się goi, odzyskuje odporność i elastyczność.
  • Schrundensalbe doskonale pielęgnuje wały i skórki okołopaznokciowe.
  • Składniki aktywne to lanolina, Penthenol, Bisabolol, ekstrakt propolisowy.
Sprawdzona na zniszczonych piętach moich klientek oraz ich mężów. ;) Bardzo wydajna, gęsta maść, która szybko goi i leczy skórę stóp z rozpadlin i pęknięć. 

4. Peclavus Fussdeo Creme jest kremem przeznaczonym do pielęgnacji stóp z nadpotliwością. 

  • Wchłania się do tkanek skórnych odżywiając je w sposób szybki i naturalny.
  • Efektywnie przeciwdziała specyficznym zapachom nadpotliwych stóp.
  • Jest skutecznym kremem na świerzbiące stopy.
  • Ma właściwości antybakteryjne.
  • Dzięki zawartości szałwii, olejków z nasion, gliceryny, ekstraktu z geranii, masła kakaowego długo utrzymuje swoje właściwości w tkankach skórnych.
Idealnie sprawdził się u nastoletnich synów moim klientek, którzy uprawiali sporty, narażając swoje stopy na urazy, otarcia, oraz długie noszenie sportowego obuwia. Skóra stóp przestała się łuszczyć, zniknął nieprzyjemny zapach i zaczerwienienie. 


5. ONYGEN skuteczny krem na onycholizę
  • Opatentowana formuła naprawdę działa.
  • Kuracja trwa ok 6 miesięcy. 1 opakowanie wystarczy na ok. 3 miesiące.
  • Krem regeneruje łożysko paznokcia, dostarczając mu wartościowych składników odżywczych do odbudowy zniszczonej płytki paznokcia.
  • Nie powoduje skutków ubocznych. Mogą go stosować wszyscy począwszy od dzieci po kobiety w ciąży, dorośli a nawet diabetycy.
  • Dodatkowo wspomaga terapie przeciw grzybicy paznokci.
U osób, które nosiły zbyt ciasne obuwie, a także po urazach stóp, krem ONYGEN poprawia ukrwienie łożyska, sprawia, że płytka znów rośnie przytwierdzona do łożyska. Sprawdza się również u paznokci dłoni, klientki, które miały nieprawidłowo wykonywane stylizacje paznokci, lub zdzierały żel z płytki, także po używaniu nieszczęsnej "odżywki" eveline 8w1 i uczuleniach na hybrydę. 

6. Skin79 AllanCera Barrier Lotion oraz cała seria barrier (toner, lotion, krem) 
Masz problem z niedoskonałościami skóry twarzy? Myjesz, pielęgnujesz i wydaje Ci się, że tylko pogarszasz swoją sytuację? Być może naruszasz barierę ochronną skóry i narażasz się na działanie czynników zewnętrznych. 
Linia AllanCera Barrier została stworzona by wzmocnić barierę ochronną naskórka oraz utrzymać ją w idealnym stanie przez długi czas. Opracowano identyczny z ludzkim, kompleks ceramidowy, który szczelnie wypełnia przestrzenie międzykomórkowe w warstwie rogowej naskórka. Prawidłowo utrzymana bariera ochronna zabezpiecza skórę przed nadmierną utratą wilgoci, chroni przed wnikaniem zanieczyszczeń, sprawia, że cera staje się gładka, elastyczna i pełna blasku. Wiodącym składnikiem AllanCera Barrier jest alantoina, wykazuje ona działanie kojące, regenerujące, przeciwzapalne i ściągające. Sprawdza się nie tylko przy cerze suchej ale i trądzikowej.

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Ratujemy zniszczone paznokcie...

Kilka sposobów, jak odżywić i zregenerować zniszczoną płytkę paznokci.

Niewłaściwie zdjęta lub nawet zerwana przez klientkę stylizacja żelowa lub hybrydowa, zbyt często wykonywany manicure hybrydowy, zdejmowanie go acetonem, przepiłowywanie płytki podczas przygotowania jej do malowania, to tylko niektóre z przyczyn zniszczonych, łamliwych, pobruzdowanych paznokci oraz suchych pękających skórek. 
Jeśli już doszło to takiej sytuacji, że płytka paznokcia jest cienka jak papier i boli przy dotyku, trzeba pomyśleć o regeneracji. 
Paznokcie są martwym wytworem komórek naskórka, zrogowaciała wierzchnia część to ściśle przylegające do siebie, ułożone dachówkowato komórki, które chronią żywe łożysko oraz zakończenia nerwowe palców przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Zatem przenikalność składników odżywczych przez płytkę jest niewielka. 
Co można zrobić, aby poprawić kondycję i wygląd paznokci? 
Po pierwsze pobudzić krążenie w łożysku, aby odżywiało płytkę od środka. Można to zrobić poprzez moczenie w ciepłej oliwie, oleju arganowym, lub mieszczance olejów, co jednocześnie zregeneruje suche skórki, następnie masować płytkę paznokcia. 10 minut moczymy aż olej wystygnie, następnie każdy paznokieć masujemy 30 sek opuszkiem palca. Ciepło i masaż pobudzi łożysko, dzięki czemu paznokcie będą szybciej rosły, z zewnątrz zaś staną się bardziej elastyczne i mniej łamliwe. Zabieg ten jest bezpieczny do stosowania zaraz po zdjęciu hybryd. 
 

Natomiast jeśli paznokcie nie są zbyt cienkie, a po prostu suche, rozdwajające się i nie chcą rosnąć, warto wykonać dostępny w salonach kosmetycznych manicure japoński.
Polega on na wcieraniu w płytkę odżywczej pasty i pyłku, które zawierają witaminy A+E, keratynę, pyłek pszczeli oraz krzemionkę z morza japońskiego.  Metoda aplikacji, czyli wpolerowanie substancji w płytkę, pobudza również łożysko, dzięki czemu paznokcie szybciej rosną. Odżywcze składniki zapewnią elastyczność i nawilżenie płytki, przestanie się łamać, rozdwajać i zyska piękny różowy, zdrowy koloryt. 
Manicure Japoński w Mani Pedi Studio to koszt 40 zł

Trzeba jednak pamiętać, że nie wolno wykonywać polerowania paznokci zniszczonych po hybrydzie lub żelu. Polerowanie płytki cienkiej jak papier, bolącej, może doprowadzić do onycholizy, czyli oddzielenia się płytki od łożyska, a także do mikrokrwiaków pod paznokciem. 
Czego jeszcze nie wolno stosować na paznokcie po hybrydzie/żelu? "odżywka" Eveline 8w1, której osobiście nie nazwałabym odżywką, a  trucizną na paznokcie. W dołączonej ulotce jest napisane, że nie wolno nakładać na zbyt cienką płytkę, np po zdjęciu hybryd. A po użyciu wywietrzyć pomieszczenie, nie stosować w sypialni, aby nie wdychać oparów. Zawiera pochodną formaliny, formaldehyd, który jest silną trucizną. W Polsce był kiedyś stosowany w lakierach do włosów, dzięki czemu stawały się sztywne (szalone lata 80 i 90). Włosy podobnie jak paznokcie są zbudowane z keratyny. We Francji jest całkowity zakaz używania formaldehydu do produkcji kosmetyków. U nas obniżyły się dopuszczalne stężenia, jednak wciąż jest legalny i słynna odżywka 8w1  daje natychmiastowy efekt utwardzenia, a paznokcie szybciej rosną. Wiecie dlaczego? Bo łożysko i macierz (żywe części paznokcia) pobudzają produkcję martwych komórek keratynowych, aby się bronić przed wniknięciem trucizny. W efekcie paznokcie są twarde, grube i długie. Jeśli płytka jest zbyt cienka, po zdjęciu hybrydy/żelu, trucizna powoduje, że paznokcie bolą, szczypią, tworzą się pod nią krwiaki, może dojść do onycholizy. Jeśli tylko przestaniecie jej używać, płytka odetchnie i nagle zmęczona tą walką zacznie się łamać, kruszyć, z powodu wyjałowienia, przesuszenia. Efekt po zastosowaniu mimo, że zachwycający, nie wart skutków ubocznych.


Zabieg IBX w Mani Pedi Studio to koszt 30 zł
A co wolno po hybrydzie?
Zabieg IBX system dostępny tylko w salonach kosmetycznych.
Penetruje płytkę i przenika do jej wnętrza, zamiast zostawać na jej powierzchni, jak w przypadku tradycyjnych zabiegów czy odżywek do paznokci. IBX wzmacnia paznokcie od środka, sprawiając jednocześnie, że rosną mocne i zdrowe, a płytka uzyskuje piękny naturalny kolor i zdrowy połysk. Jednocześnie chroni paznokcie, działa, jak tarcza ochronna pod każdą stylizacją żelową / akrylową / hybrydową i poprawia jej przyczepność. 



Produkt dostępny w Mani Pedi Studio



Do pielęgnacji w domu:

Intensywnie wzmacniające serum do paznokci PODOPHARM w postaci oliwki z wygodnym zakraplaczem.
Do regeneracji zniszczonych i osłabionych paznokci dłoni i stóp. Polecane również dla diabetyków.
  • Wyjątkowe połączenie naturalnych olejów: tamanu, canola oraz kiełków pszenicy działa silnie regenerująco i nawilżająco. 
  • Ekstrakt z mirry wzmacnia płytkę paznokcia i pobudza ją do szybszego wzrostu. 
  • Witamina E zapobiega łamaniu i rozdwajaniu się paznokci.
Dodatkowo w Mani Pedi Studio możecie kupić preparaty lecznicze, na różne dolegliwości skóry i paznokci m. in. 
- skuteczny krem na onycholizę
- oliwkę i krem z olejkiem z drzewa herbacianego na skutki uczulenia na hybrydę/żel
- maść propolisową na pękające, suche skórki i wrastające paznokcie
- maść z mikrosrebrem na grzybicę paznokci
- krem do dłoni i stóp dla skóry bardzo suchej, atopowej, z łuszczycą, pękającym naskórkiem

sobota, 13 stycznia 2018

Uczulenie na hybrydę...

To w ostatnim czasie bardzo popularny temat.

Odkąd lakiery hybrydowe zaczęły być dostępne dla każdego, fala informacji o uczuleniach zalała internet, zwłaszcza grupy facebookowe, gdzie dziewczyny desperacko szukają pomocy.
Każdy lakier hybrydowy jest opatrzony napisem "tylko do użytku profesjonalnego", nawet taki kupiony w osiedlowej drogerii. Nie bez przyczyny. W obliczu uczuleń i roszczeń klientek, producent wystąpi o okazanie dokumentu uprawniającego do wykonania manicuru hybrydowego. Jeśli nie jesteście profesjonalistkami, w teorii nie powinnyście używać tego rodzaju lakierów.
A że je kupiłyście, bo były dostępne i ta łatwość wykonania, cóż wolny rynek. Każda firma chce zarobić. Odkąd popularny semilac chce dotrzeć do klienta detalicznego, inne firmy poszły w jego ślady.
Nie jest problemem sam produkt, jakim jest lakier hybrydowy, choć na pewno składy różnych producentów nieco się od siebie różnią.  Każda hybryda zawiera akrylany, w mniejszym bądź większym stężeniu. Lakier jest mniej lub bardziej elastyczny. Miękkie lakiery lubią pękać na słabej płytce, twardsze trudniej zdejmować acetonem.
Skąd uczulenia, skoro produkt przebadany, dopuszczony do sprzedaży? Wszystko wynika z niewłaściwego stosowania. Profesjonalistka zna skład produktu, którego używa, wie z czym może go połączyć, jak wykonać manicure, usunąć skórki, a wreszcie jakiej użyć lampy, żeby zminimalizować ryzyko uczulenia. Nie można wykluczyć alergii w ogóle, bo wszystko może stać się alergenem, nawet po długim czasie stosowania. To, że coś nie uczula Was dziś, nie znaczy, że uczulenie nie pojawi się przy dziesiątym, setnym czy tysięcznym kontaktem z alergenem.
Ogromna skala uczuleń na lakiery hybrydowe pojawiła się niedawno, odkąd dostępne są zestawy startowe dla początkujących. Kupić je można wszędzie: w galerii handlowej, w drogerii osiedlowej, przez internet. Często stają się prezentem urodzinowym lub gwiazdkowym dla młodych dziewcząt.
Manicure hybrydowy wydaje się bardzo prostym zabiegiem. Każdy sam może wykonać go w domu. Może, nie znaczy, że potrafi bezpiecznie dla siebie go wykonać. Już podstawowy manicure z usunięciem skórek może być wyzwaniem. A pokaleczone skórki zalane lakierem hybrydowym, do tego lampa uv/led o zbyt małej mocy i uczulenie gotowe.


A jeśli raz się pojawi, często okazuje się, że trzeba zrezygnować z manicure hybrydowego na zawsze, ponieważ każda kolejna próba będzie przynosiła takie same lub bardziej nasilone objawy. A objawami są: swędzenie wałów okołopaznokciowych, pękanie skórek, tworzenie się ran i pęcherzy, ropne wycieki.
W zestawach startowych lampa zazwyczaj typu mostek ma 6 lub 9 W. Są nawet dostępne lampki podróżne na USB o mocy 4W.
 Wykonując manicure samodzielnie często skracacie czas utwardzania, ponieważ dłuży wam się czekanie. Ponad to utwardzacie w tym lampeczkach na raz całą dłoń, podczas gdy nawet pojedynczo jednego paznokcia po drugim, nie ma gwarancji, że utwardzi. Powiem Wam, że lampa 48 W w 60 s potrafi tylko powierzchownie utwardzić ciemne lakiery, a pod spodem mokry lakier. Niedotwardzone akrylany powodują uczulenia, zwłaszcza gdy dostają się do organizmu poprzez poranione zalane lakierem skórki. Porządna, mocna lampa sporo kosztuje i mało kto pozwoli sobie ją kupić do domowego użytku. Ponadto przeszkolenie z manicuru żelowego/hybrydowego daje wiedzę, w jaki sposób bezpiecznie wykonać ten zabieg.
Problemem jest też nieumiejętne zdejmowanie hybrydy, przepiłowywanie płytki, ale o skutkach tego oraz jak wzmocnić zniszczone paznokcie napiszę w kolejnym poście.

środa, 10 stycznia 2018

Czystość w gabinecie, bezpieczeństwo klienta

Przestrzeganie zasad higieny, dezynfekcja i sterylizacja narzędzi to obowiązek każdego gabinetu kosmetycznego.

Jeśli już udało Wam się znaleźć kompetentną kosmetyczkę, warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę podczas zabiegu, aby czuć się bezpiecznie i komfortowo.
Przyjrzyjmy się jednemu z najpopularniejszych zabiegów w ostatnim czasie. Manicure hybrydowy, bądź każdy inny rodzaj stylizacji paznokci. Dłonie klientki oraz kosmetyczki powinny zostać zdezynfekowane przed zabiegiem odpowiednim środkiem. Jego opakowanie powinno być oryginalne, zawierać nazwę, skład i datę ważności oraz spektrum działania i czas potrzebny na dezynfekcję, zanim przystąpi się do zabiegu. Jeżeli manicurzystka nie zdezynfekowała Waszych i swoich dłoni lub ukrywa środek, tak aby nie był widoczny, opakowanie nie jest oryginalne, już zapala się czerwona lampka.
 Niestety czasem polityka firmy polega na oszczędności do tego stopnia, że środki do dezynfekcji są rozcieńczane, przelewane lub po prostu ich brakuje. Dzieje się to zwykle tam, gdzie właściciel lub inna osoba zaopatrująca salon, nie rozumie zasad antyseptyki,mikrobiologii i nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia. Bakterii, wirusów i grzybów nie widać gołym okiem. Kolejną sprawą są narzędzia, tzn. pilniki, frezy, cążki, radełka itd. Wszystkie narzędzia, przerywające ciągłość skóry, tzn metalowe i ostre, powinny zostać zdezynfekowane w płynie o szerokim spektrum działania poprzez moczenie w roztworze zwykle ok 30 min. następnie opłukane, wysuszone i sterylizowane w autoklawie w specjalnych pakietach. Taki pakiet powinien zostać otwarty przy klientce, a ciemnobrązowe zabarwienie w rogu świadczy o prawidłowo wykonanym procesie sterylizacji.


Byłam świadkiem pracy jednego z kieleckich studiów paznokci, który posiadał  3 stanowiska do manicure, klientki przychodziły taśmowo, każda ze stylistek przyjmowała 7-10 klientek dziennie, a cążki do skórek były UWAGA jedne! W momencie, kiedy jedna pracownica skończyła nimi pracę, wrzuciła je do pojemnika z płynem, kolejna wyjmowała je czasem po 30 sek, mokre i bez opłukania używała dla swojej klientki. Takie miejsca lepiej omijać.
Jeśli chodzi  o pilniki do paznokci wg najnowszych rozporządzeń Ministerstwa Zdrowia należą one do narzędzi wielokrotnego użytku, które nie naruszają ciągłości skóry i wystarczy je dezynfekować poprzez zanurzenie. Jeśli jednak dojdzie do sytuacji,  w której stylistka skaleczy Was pilnikiem (Co nie powinno mieć miejsca, ale zdarzyć się może) , musi wyrzucić go do śmieci po skończonym zabiegu, ponieważ został on skażony biologicznie. To samo dotyczy frezów niemetalowych, których budowa uniemożliwia sterylizację w autoklawie.
Z założenia manicure frezarkowy ma być bezcążkowy, tak aby ryzyko skaleczenia ograniczyć do minimum, co za tym idzie nie narażać się na niepotrzebny kontakt z krwią. Niestety niemożliwe jest, aby wszystkie narzędzia były jednorazowego użytku, stąd potrzeba dezynfekcji i sterylizacji. Dla mnie lepszy jest porządny pilnik wykonany z tworzywa, które nadaje się do dezynfekcji, nie porani skórek i pięknie opracuje płytkę paznokcia niż jednorazowy chiński papierowy pilnik, którego nie mogę zdezynfekować ani przed ani po zabiegu, ponieważ się rozklei i rozwarstwi, który przeszedł przez może nawet tysiące brudnych rąk, kartonów i podłóg zanim dotarł do mojego salonu, w dodatku jest bardzo ostry i łatwo nim skaleczyć klientkę. Sami się zastanówcie co wg Was jest bezpieczniejsze. Czasem gabinety używają "jednorazowego" papierowego pilnika dla jednej klientki, po czym zostaje on pakowany, podpisany i czeka na kolejną wizytę tej klientki. W tym czasie, w kopercie, na tym pilniku mogą rozmnażać się drobnoustroje i przy kolejnej wizycie, jeśli klientka akurat ma słabszą odporność, może zarazić się grzybicą, drożdżycą lub wirusami z własnego pilnika. Nie popieram takich metod. Albo jednorazowy i do kosza, albo z tworzywa odpornego na wielokrotne mycie i dezynfekowanie, tak jak tworzywo Mylar od Indigo.


Dla Was, drodzy Klienci w Mani Pedi Studio posiadamy własny autoklaw, narzędzia są w pełni sterylne. Bezpieczeństwo i higienę zabiegów stawiamy na pierwszym miejscu!